Inauguracja

Informatyk się dziwił, kiedy protestowałam przeciwko zakładce „blog” na mojej stronie internetowej. Kto ma tyle czasu i samozaparcia, żeby czytać blogi? – dziwiłam się. Jako zapracowany coach i trener biznesu (wiecznie w rozjazdach) nie widziałam w prowadzeniu bloga nic szczególnie atrakcyjnego ani dla siebie ani dla innych. Jednak zakładka „blog” powstała i czekała ponad dwa lata na mój pierwszy wpis.

Ostatnie 6 miesięcy „covidowej” rzeczywistości wyrzuciło mnie poza strefę komfortu tak bardzo, że jak się obejrzałam za siebie, to już nie zobaczyłam suchego lądu. 2020 zburzył mi plany, harmonogramy i nadzieję na spokojny rok, a w zamian za to pokazał do czego jestem zdolna i w czym jestem potrzebna innym ludziom. Przez 6 miesięcy nauczyłam się więcej niż przez ostatnie 6 lat.

Ukoronowaniem tego procesu była osobista praktyka i kurs trenerski w amerykańskim HeartMath Instytut, wyjątkowej jednostce, która połączyła głęboki humanizm i wielowiekową ludzką mądrość z naukowym i opartym na dowodach (evidence-based) podejściem. Rezultatem tego mariażu są praktyczne i proste (co nie znaczy, że łatwe) techniki rozwijania swojej wewnętrznej siły, spokoju, odporności na stres, intuicji, empatii, kreatywności, koncentracji, komunikacji i wielu innych stanów wewnętrznych, za którymi tęskni wielu z nas.

O tym, że mój emocjonalny stan i sposób, w jaki wymieniam energię ze światem zewnętrznym ma większe znaczenie dla osiąganych rezultatów, niż tzw. obiektywne okoliczności, wiedziałam od zawsze i praktykowałam na własny użytek.

Teraz mam też doświadczenie, udokumentowaną wiedzę i know-how, aby dzielić się z innymi i przekazywać tę inspirację dalej. Tej tematyki będą dotyczyć kolejne moje wpisy, których będzie tyle, ile potrzeba, abym przekazała to, co naprawdę uważam za wartościowe i użyteczne.

Jeśli trafiłaś/ trafiłeś  na tę stronę, to znaczy, że tego właśnie teraz poszukujesz 🙂

Skomentuj